⚡ Co Je Świnia Mangalica

There are now more than 200 mangalica farmers in Hungary and the meat is on sale in almost every marketplace, at prices about four times higher than normal pork. Zsóka Fekete, who runs a
Menu Produkty zimneWędlinyProdukty ze świń rasy MangalicaEKO - Węgierskie produkty z MangalicyBIO - Węgierskie produkty z MangalicyPozostałe Węgierskie produkty z MangalicyŚwieże mięso z MangalicyWęgierska papryka Chili-Trade pasty i przeciery Chili-TradeWęgierskie przyprawyPasty i przyprawy UniverKostki bulionoweBio produktyMakarony - Soós Tészta czekolady i słodyczeWęgierskie Kiszonki z VecsésTłuszcze i słoninaProdukty z Gęsi i KaczkiDżemy i miodySyropy owocowe - PiroskaKonserwyZestawy prezentoweOpakowania gastroProdukty przecenioneZamówienia hurtowe i współpraca Nowości Promocje Wyszukiwarka Paczkomaty InPost Produkt dnia Węgierska kiełbasa podsuszana pikantna - Tóalmási csípőskolbász 400g 25,00 zł pęto Węgierska kiełbasa ze świń Mangalica 200g - Mangalica páros kolbász 13,00 zł szt. Eros Pista 210g 11,50 zł szt. Podwójna wersja cukierków czekoladowych 15 smaków - Dupla szaloncukor válogatás 15 féle ízben - 340g 59,00 zł Statystyki Produktów:767 Kategorii:70 Nowości:18 Promocje:6 Producenci Wybierz producenta « 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |... |9 » Słonina z Mangalicy 200g - mangalica füstölt csemege szalonna Słonina z Mangalicy 200g - mangalica füstölt csemege szalonna Mangalica füstölt csemege szalonna - Wędzona słonina ze świń rasy Mangalica - 200g Dostępność: średnia ilość Wysyłka w: 48 godzin Cena: 11,50 zł ( 1 kg = 57,50 zł ) bez kosztów dostawy szt. Wędzona słonina mięsna z mangalicy 600g - Fűstölt mangalica kolozsvari szalonna Wędzona słonina mięsna z mangalicy 600g - Fűstölt mangalica kolozsvari szalonna Fűstölt mangalica kolozsvari szalonna - wędzona słonina mięsna z mangalicy 600g ( bez konserwantów ) Dostępność: brak towaru Cena: 47,00 zł ( 1 kg = 78,33 zł ) bez kosztów dostawy Wędzona węgierska kiełbasa łagodna ze świń Mangalica 300g - Füstölt mangalica páros kolbász Wędzona węgierska kiełbasa łagodna ze świń Mangalica 300g - Füstölt mangalica páros kolbász Füstölt mangalica páros kolbász - wędzona węgierska kiełbasa łagodna ze świń Mangalica 300g Dostępność: brak towaru Cena: 27,00 zł ( 1 kg = 90,00 zł ) bez kosztów dostawy Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska łagodna osioł -mangalica - Bio füstölt erlelt csemege vastagkolbasz szamar-mangalica 400g Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska łagodna osioł -mangalica - Bio füstölt erlelt csemege vastagkolbasz szamar-mangalica 400g Bio füstölt erlelt csemege vastagkolbasz szamar-mangalica - Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska łagodna osioł -mangalica 400g Dostępność: na wyczerpaniu Wysyłka w: 48 godzin Cena: 59,00 zł ( 1 kg = 147,50 zł ) bez kosztów dostawy szt. Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna mangalica - konina 250g - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz mangalica - ló Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna mangalica - konina 250g - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz mangalica - ló Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz (mangalica-ló) - Węgierska bio kiełbasa gruba wiejska pikantna mangalica-konina - 250g (bez konserwantów ) Dostępność: brak towaru Cena: 28,75 zł ( 1 kg = 115,00 zł ) bez kosztów dostawy Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna mangalica - konina 400g - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz mangalica - ló Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna mangalica - konina 400g - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz mangalica - ló Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz (mangalica-ló) - Węgierska bio kiełbasa gruba wiejska pikantna mangalica-konina - 400g (bez konserwantów ) Dostępność: na wyczerpaniu Wysyłka w: 48 godzin Cena: 55,20 zł ( 1 kg = 138,00 zł ) bez kosztów dostawy szt. Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna osioł -mangalica - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz szamar-mangalica 300g Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna osioł -mangalica - Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz szamar-mangalica 300g Bio füstölt erlelt csipős vastagkolbasz szamar-mangalica - Węgierska bio gruba kiełbasa wiejska pikantna osioł -mangalica 300g Dostępność: brak towaru Cena: 44,25 zł ( 1 kg = 110,63 zł ) bez kosztów dostawy Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica +(szare bydło lub bawół) łagodna 250g - Bio füstölt erlelt vekonykolbasz Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica +(szare bydło lub bawół) łagodna 250g - Bio füstölt erlelt vekonykolbasz Bio füstölt erlelt vekonykolbasz - Węgierska BIO kiełbasa wiejska (mangalica+(szare bydło lub bawół) łagodna 250g ( bez konserwantów ) Dostępność: brak towaru Cena: 24,80 zł ( 1 kg = 99,20 zł ) bez kosztów dostawy Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica +(szare bydło lub bawół) pikantna 300g - Bio füstölt erlelt csipős vekonykolbasz Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica +(szare bydło lub bawół) pikantna 300g - Bio füstölt erlelt csipős vekonykolbasz Bio füstölt erlelt csipős vekonykolbasz - Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica + (szare bydło lub bawół) pikantna 300g ( bez konserwantów ) Dostępność: na wyczerpaniu Wysyłka w: 48 godzin Cena: 29,70 zł ( 1 kg = 99,00 zł ) bez kosztów dostawy parka « 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |... |9 » Inni klienci kupili również Smalec z Mangalicy 1kg - Mangalica zsír 43,00 zł szt. Kiełbasa wiejska lekko pikantna z Mangalicy 300g - Mangalica füstölt kolbász 28,20 zł parka Wędzony boczek cesarski z mangalicy 100g - Fűstölt mangalica császárszalonna 12,50 zł szt. Smalec z Mangalicy 1kg - Mangalica zsír 34,00 zł szt. Bio pasztet z owcy śruborogiej - Bio Racka pástétom 150g 15,00 zł szt. Węgierska kiełbasa ze świń Mangalica 200g - Mangalica páros kolbász 13,00 zł szt. Węgierska bio kiełbasa wiejska (mangalica +(szare bydło lub bawół) łagodna 250g - Bio füstölt erlelt vekonykolbasz 24,80 zł Smalec z Mangalicy 300g - Mangalica zsír 13,00 zł szt. Mangalica házi szalámi szeletelt 60g - salami z mangalicy plastry 5,70 zł szt.
co je świnia mangalica
Find professional Mangalica videos and stock footage available for license in film, television, advertising and corporate uses. Getty Images offers exclusive rights-ready and premium royalty-free analog, HD, and 4K video of the highest quality.
Świnki nie wiedzą co z nimi będzie. Mariusz Kapała / GL- Świnki są zdrowe. Biegają po wybiegu. Bawią się - opowiada o nich właściciel Tomasz Jakiel, który z żoną prowadzi farmę w Ługach. Jednak odkąd w regionie pojawił się ASF, do gospodarstwa przyjeżdża z sanepidu kontrola za kontrolą. Mangalicom grozi śmierć. Wydarzenia na farmie Lubuskie Angusowo ze wsi Ługi w gminie Otyń śledzi ponad 11 tysięcy osób. Oglądają filmy o hodowanych tutaj kozach, kurach i krowach czerwonej rasy Angus. Najwięcej emocji wzbudza ostatnio los świń węgierskich. Mangalice to niewielkie świnki, trochę przypominające małe dziki. Mają kręconą sierść. Nie szkodzi im niska temperatura. Żyją na wolnym wybiegu. – Nie ma wymogów prawnych, ani z charakterystyki rasy, aby te świnki trzymać w pomieszczeniach. Są zdrowe, biegają. Bawią się. Od początku hodowli żadnych problemów z nimi nie mieliśmy – opowiada właściciel farmy Tomasz Jakiel. Tymczasem zwierzętom grozi stado świń z NiedoradzaPierwszy przypadek afrykańskiego pomoru świń pojawił się w Lubuskiem w listopadzie ubiegłego roku. Przez kilka miesięcy chorowały w regionie tylko dziki. W marcu pojawiło się pierwsze ognisko na farmie świń w Niedoradzu. Całe stado zostało wybite. – Nikt tego nie wie i obawiam się, że nigdy nie będziemy wiedzieć, jak doszło do zakażenia. Istnieją ewidentne i znane wektory przenoszenia choroby. Ale istnieją też przypadki, w których ten wektor jest nieokreślony. Uważam, że tak będzie w naszym przypadku – powiedział Gazecie Lubuskiej Jarosław Szurko wiceprezes firmy, która prowadzi tę farmę. Hodowla liczyła 20 tysięcy Zagrożenie dla małych hodowli świńNa farmie w Ługach żyje teraz 18 węgierskich świnek. Było ich mniej, ale ostatnio właściciele nie mogą, ani ich zabijać na własne potrzeby, ani sprzedawać. Świnki się mnożą. Żyją beztrosko, ale ich właściciele martwią się o ich los.– W lipcu ubiegłego roku mieliśmy kontrolę bioskareuracyjną. Sprawdzono, co i jak robimy. Stwierdzono drobne niedociągnięcia. Praktycznie od razu je naprawiliśmy. Po tym jak w listopadzie wybuchł ASF w województwie, w grudniu mieliśmy kolejną kontrolę. Znaleźliśmy się w czerwonej strefie zagrożenia ASF i trzeba było spełnić nowe warunki. Zakasaliśmy rękawy i według naszej oceny spełniliśmy warunki hodowli w tej strefie – podkreśla pan Tomasz. Wymienia budowę ogrodzenia, zakup nowych mat dezynfekcyjnych, stacji do dezynfekcji. Na farmie stanęły też budynki do osobnego przechowywania paszy tylko dla świń. Apel o pomoc dla świń z gminy OtyńWłaściciele farmy w mediach społecznościowych nagłośnili sprawę. – Wykonaliśmy wszystkie zalecenia weterynaryjna, a pani powiatowa inspektor sanitarna grozi nam wybiciem stada – mówi współwłaścicielka farmy Karina Jakiel. – Argumentów w dokumentacji nam nie przedstawia, tylko twierdzi, że jeśli nie ma świń, nie ma też ASF. W tym roku wykryto już 2276 przypadków ASF u dzików (prawie tyle samo co w całym ubiegłym roku) i zabito ponad 30 000 świń.„W tym roku wykryto już 2276 przypadków ASF u dzików (prawie tyle samo co w całym ubiegłym roku) i zabito ponad 30 000 świń” – pisze rolnik Michał Nowacki na portalu – „Kolejnym gospodarstwem na celowniku jest mała Farma Lubuskie Angusowo, która podobnie jak ja prowadzi swój kanał na YouTube. Mimo spełnienia wszelkich zasad bioasekuracji - Pani weterynarz chce wybicia stada (!!!) i próbuje dokonać tego na różne sposoby”.– Problem zaczął się jak ASF pojawiło się w Niedoradzu – mówi współwłaściciel hodowli. – Nasz prawnik przygotowuje zastrzeżenia do ostatniego protokołu pokontrolnego. Czekamy na decyzję administracyjną. Jeśli będzie trzeba pójdziemy do sądu i pewnie tę sprawę wygramy, ale możliwe, że wtedy nasze świnie już nie będą są w sprawie ASF szczegółowe– Powiatowy Lekarz Weterynarii w Nowej Soli nie wydawał decyzji nakazującej zabicie tych świń. Nie mogę ujawnić szczegółów kontroli w tym gospodarstwie, z uwagi na obowiązującą zgodnie z przepisami prawa tajemnicy służbowej wyników kontroli urzędowej – wyjaśnia Małgorzata Matysek, Zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowej Soli. – Jednakże należy podkreślić, że obszerne i szczegółowe przepisy prawa w zakresie bioasekuracji przy utrzymywaniu świń, nakazują między innymi, by każde gospodarstwo utrzymujące świnie w strefie żółtej, czerwonej i niebieskiej utrzymywało te zwierzęta w sposób wykluczający kontakt ze zwierzętami wolnożyjącymi i zwierzętami domowymi. W przypadku gospodarstw, w których świnie utrzymywane są w systemie otwartym, lub w budynkach i na wybiegu, wybieg musi być zabezpieczony podwójnym ogrodzeniem, o wysokości co najmniej 1,5 metra, związanym na stałe z podłożem. Inspektor weterynarii podkreśla, że przepisy dotyczące spełnienia warunków bioaskuracji przy utrzymywaniu świń obejmują wiele wymagań, ale w większości nie opisują szczegółowego (technicznego) sposobu ich wykonania. – Sposób wykonania tych obowiązków zależy od uwarunkowań w gospodarstwie, możliwości technicznych, pomysłów – ważne jest osiągnięcie celu, tj. zabezpieczenie utrzymywanych zwierząt przed „wniknięciem” wirusa ASF i wystąpieniem ogniska ASF – wyjaśnia inspektor Inspektor Sanitarny przestrzega przed ASF na farmach– W przypadku pojawiania się nowych ognisk rozszerzy się obszar objęty rygorami z powodu zwalczania ASF, nadal będą utrzymywane ograniczenia w przemieszczaniu świń, rolnicy będą mieli problemy ze sprzedażą świń do innych gospodarstw i do rzeźni – przestrzega Małgorzata Matysek. – Dojdzie do likwidacji stad kontaktowych, w strefie zapowietrzonej, wystąpi konieczność wdrożenia działań w celu likwidacji choroby – to pociągnie bardzo duże straty gospodarcze i przedłuży okres restrykcji dla wszystkich gospodarstw. Mamy tylko jedną rzeźnię przyjmującą świnie do uboju ze strefy niebieskiej – rozszerzenie strefy ograniczy możliwości poddawania świń ubojowi w tej rzeźni, ponieważ wzrośnie liczba gospodarstw z trzodą chlewną – a nie można wówczas przekazać świń do uboju w rzeźni, która nie jest zatwierdzona do uboju świń ze strefy gospodarstwo musi spełniać warunki określone w przepisach, szczególnie gdy jest położone w zagrożonych ASF-em strefach żółtej, niebieskiej, lub czerwonej. Jeśli właściciel chce utrzymywać świnie w taki sposób, aby nie doszło do wybuchu choroby, musi się stosować do przepisówŚwinki nie wiedzą co z nimi będzie. Mariusz Kapała / GLMałgorzata Matysek podkreśla, że dlatego są przeprowadzane precyzyjne i kontrole bioasekuracji w gospodarstwach i wydawane są zalecenia odnośnie usunięcia nieprawidłowości. – Chodzi o to, żeby nie doszło do wystąpienia kolejnych ognisk ASF. Świnie w strefach są poddawane badaniu w kierunku ASF, tak by można było wkrótce wygasić strefę zapowietrzoną i zagrożoną. Każde gospodarstwo musi spełniać warunki określone w przepisach, szczególnie gdy jest położone w zagrożonych ASF-em strefach żółtej, niebieskiej, lub czerwonej. Jeśli właściciel chce utrzymywać świnie w taki sposób, aby nie doszło do wybuchu choroby, musi się stosować do przepisów – podkreśla lekarz weterynarii. Prawda jest taka, że jeśli świnie nie będą właściwie zabezpieczone, to wcześniej, czy później Afrykański Pomór Świń tam się pojawi. Dziki chorują. Cały czas mamy dodatnie wyniki badań, w powiecie wystąpiło ognisko ASF u świń, a to świadczy o tym, że wirus jest w tym środowisku– Prawda jest taka, że jeśli świnie nie będą właściwie zabezpieczone, to wcześniej, czy później Afrykański Pomór Świń tam się pojawi. Dziki chorują. Cały czas mamy dodatnie wyniki badań, w powiecie wystąpiło ognisko ASF u świń, a to świadczy o tym, że wirus jest w tym środowisku i każde z gospodarstw jest narażone na wystąpienie ASF, jeśli nie spełnia wymogów bioasekuracji – tłumaczy dalej Małgorzata Matysek.– Czy świnki węgierskie z Ługów przeżyją? – dopytujemy panią inspektor. – To zależy od właściciela, który musi spełnić obowiązek wynikający z firmy, która prowadzi nowoczesną farmę w Niedoradzu, na której pojawiło się ognisko ASF, zapewnił, że spełnione zostały wszelkie obowiązki, aby uchronić hodowlę przed wirusem. Farmę otoczono dwoma płotami. Zewnętrzny został wyposażony w dodatkowe ogrodzenie elektryczne, odstraszacze chemiczne i drut kolczasty. Nie było możliwości wejścia dzika. Nie wszedł też nikt postronny, a pracownicy, wchodząc do świń, bezwzględnie zmieniali całe swoje ubranie na robocze. – Nawet najlepsza, pełna bioasekuracja przy wysokiej presji wirusa nie daje gwarancji, że do zakażenia nie dojdzie. Jedynym czynnikiem, który może zapewnić bezpieczeństwo hodowców, jest usunięcie wirusa ze środowiska, ograniczenie lub eliminacja populacji dzika – tłumaczył GL Jarosław WIDEO: Właściciele węgierskich świnek martwią się o swoje zwierzętaKryminały z Nowej Soli i okolicyUlicą Północną, koło komendy policji 42-latek tak wiózł drewno! Ojciec dziecka zajechał drogę policji i błagał o pomocPo akcji z butlą młody kożuchowianin usłyszał trzy zarzutyMam zamiar dalej walczyć - mówi mąż kobiety zmarłej w wypadku na S3Te nowosolanki wiedziały jak zdobyć pieniądze, ale dały się złapaćCiekawostki o Nowej SoliTo były najlepsze pocztówki z Nowej Soli. Mają już sto lat. A lepszych nie maCo robić w weekend? Można wybrać się na spacer w konkretne miejsce Wszystko o Nowej Soli. Muzeum udostępnia bibliotekę cyfrowąZobaczcie te fotografie Nowej Soli. Taką technikę stosuje się rzadko Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
The breed was developed in the nineteenth century by Austrian emperor Franz Josef, who crossbred wild boars with several Hungarian and Serbian breeds. “Mangalitsa” means “hog with a lot of lard” in the Hungarian language, and the breed was popular in Hungary until the middle of the twentieth century, when larger farms and a demand for
Czarna świnia, jak nietrudno się domyślić - swoją nazwę zawdzięcza umaszczeniu skóry. Oprócz ciemnego, barwionego odcienia, rasa ta charakteryzuje się niewielką ilością włosów, ryjem o nieco wydłużonym kształcie oraz stosunkowo długimi, umięśnionymi nogami o czarnych kopytach. Budowa ciała nie pozostaje bez znaczenia dla trybu życia, jaki prowadzi - sprzyja wielogodzinnym wędrówkom w poszukiwaniu pożywienia. Zachodnia część Hiszpanii (Andaluzji), granicząca z Portugalią to główny region hodowli tej rasy - to właśnie stamtąd pochodzą najlepsze jamony i wędliny. Na szczególną uwagę zasługuje tradycyjny sposób hodowli, czyli wypasanie na pastwiskach (w języku hiszpańskim, nazywane „dehesa” - ze względu na typ krajobrazu charakterystyczny dla tej części państwa). Zwierzęta te żywią się przede wszystkim owocami występujących tam drzew (między innymi karłowatych dębów). Co wpływa na wyjątkowość mięsa iberyjskich świń? Życie na wolności oraz sposób żywienia przekłada się na jego niepowtarzalny smak - jest niezwykle delikatne i w pełni naturalne. Choć dają mniej mięsa niż białe świnie, jest ono jędrniejsze i bardziej soczyste. Długie wędrówki w poszukiwaniu żołędzi sprawiają, że tłuszcz czarnych świń filtruje się do mięsa - dzięki temu jest znacznie zdrowszy od tłuszczu świni białej, która cały czas znajduje się w chlewie. Pisząc o świniach iberyjskich nie sposób nie wspomnieć o szynce jamon. Nie będzie przekłamania w stwierdzeniu, że w tym jednym słowie zamyka się tradycja, kultura i hiszpańska tożsamość. Jest to również doskonałe odzwierciedlenie kuchni tego regionu, w której rządzi prostota i tradycja; jamon wraz z oliwą z oliwek uważana jest za jedną z najlepszych potraw, jakie kiedykolwiek stworzono. Jamon idealnie wpisuje się w filozofię kuchni hiszpańskiej, w której poza solą, oliwą i czosnkiem nie stosuje się zbyt wielu przypraw; dzięki temu prawdziwą jakość spożywanych pokarmów - mięsa, owoców czy warzyw - można poznać po ich smaku, bez żadnych poprawiania go za pomocą różnych dodatków. Warto wspomnieć, że z czarnej świni wytwarzane są również inne wędliny; do najbardziej znanych należy polędwica - lomo iberico oraz kiełbasa salchichon i chorizo - wszystkie o wyśmienitym smaku i warte wypróbowania! Jeśli ktoś z Was, skuszony naszym artykułem chciałby spróbować jamon z iberyjskiej świni, musi zdawać sobie sprawę, że produkt ten posiada specjalne etykiety, dzięki którym można dowiedzieć się z jakiej jakości szynką mamy do czynienia. Fot. Fotolia Wprowadzenie tej klasyfikacji umożliwiło jasny podział na mięso pochodzące z hodowli tradycyjnej oraz przemysłowej; nadużywanie terminu „iberyjski” na etykietach powodowało pewnego rodzaju dezorientację wśród klientów, którzy nie wiedząc, czym dwa produkty o tej samej nazwie różnią się między sobą, wybierali ten tańszy. Dziś, dzięki wymogom zgodnym z dyrektywą europejską z 2011 roku konsument od razu wie, z jakim produktem ma do czynienia i dzięki temu może świadomie podjąć decyzję o wyborze produktu, który będzie odpowiadał jego preferencjom. Etykieta czarna przypisana jest do czystej rasy iberyjskiej, żywionej tylko żołędziami (iberico pata negra, 100% iberico bellota). Czerwona zarezerwowana jest dla ras mieszanych żywionych żołędziami (iberico bellota). Zielone etykiety oznaczają odmiany mieszane hodowane na wolnym wybiegu, żywione paszą (iberico cebo de campo). Białe zaś - odmiany mieszane hodowane w chlewniach (cebo iberico). Cena uzależniona jest od koloru etykiety i waha się nawet od 40 do 200 euro za… nogę. Przykładowa cena w internetowym sklepie z luksusową żywnością, za kawałek mięsa o wadze ponad kilograma, wynosi powyżej 1050 złotych! Trzeba przyznać, że cena robi wrażenie i brzmi… dość niewiarygodnie! Jeśli mieliście okazję próbować tradycyjnej jamon iberico, podzielcie się z nami swoimi spostrzeżeniami - czy jest to produkt, który polecilibyście innym, bez względu na jego cenę? A może z jakiegoś powodu nie przypadł Wam do gustu? Czekamy na Wasze komentarze!
Węgierska Mangalitsa ma niezwykły wygląd, dlatego nie można jej pomylić z innymi rasami. Wynika to z niezwykłego kręconego włosia, które pokrywa całe ciało zwierząt. Ponadto zimą u świń pojawia się puch, co pozwala im bez problemu znosić silne mrozy. Ta cecha spowodowała zamieszanie, ponieważ wielu zaczęło argumentować
Hodowla Zwierząt Published date Wolne świnie Zobacz także Najbardziej charakterystyczną cechą rasy jest kędzierzawa sierść, przez co bywa nazywana świnią wełnistą. Można ją również rozpoznać po czarnych racicach i ciemnej skórze wokół oczu i na tarczy ryjowej. Są to świnie pastwiskowe, więc można je hodować wyłącznie na wolnym wybiegu. Potrzebują jedynie wiaty, gdzie mogą się schronić. Muszą mieć również stały dostęp do wody, a latem bajorko, by móc taplać się w błocie, które zabezpiecza ich skórę przed insektami i słońcem. Nawet przy kilkunastostopniowym mrozie wolą przebywać na powietrzu i nawet wówczas lochy proszą się pod wiatami, w legowiskach wymoszczonych słomą. Przed chłodem chroni je gruba sierść i spora warstwa tłuszczu. W hodowli znaleźć można mangalice we wszystkich odmianach barwnych umaszczenia – Gdy zaczynaliśmy hodowlę, obawialiśmy się zimą o prosięta i lochy przed wyproszeniem umieściliśmy w zamkniętym chlewiku. To był błąd bardzo brzemienny w skutkach, bo w zamknięciu tak lochy, jak i młode zupełnie straciły chęć do życia – zdradza nam Marcin Fronczak. – Słyszy się o zamkniętych hodowlach mangalicy, ale mogą to być jedynie odmiany krzyżowane np. z rasą duroc. Znajomy hodowca z Litwy z powodu ASF musiał zamknąć świnie w chlewni. W zamknięciu przestały się rozmnażać, stały się apatyczne i obrastają w skrzeszewskiej hodowli mangalice są utrzymywane z zagrodach, pogrupowane ze względu na umaszczenie. Chów odbywa się w systemie haremowym, to knur decyduje kiedy i którą lochę zapłodni. Lochy przed porodem są odsadzane do osobnych zagród, a do stada wracają po 6–8 tygodniach, gdy prosięta są samodzielne.– Gdyby maciory zostawały w stadzie, nie mógłbym wejść do zagrody. Knur zaatakuje każdego, kto zbliży się do młodych. Wystarczy, że prosię zakwiczy, a całe stado zaczyna groźnie pohukiwać, podobnie do dzików. Próbowałem również grupować lochy z młodymi, ale dochodziło do agresji i rywalizacji o pożywienie. Tymczasem, gdy lochy przebywają na osobnych wybiegach, ich młode często przechodzą i ssą obce matki – tłumaczy właściciel. Marek i Marcin Fronczakowie uważają, że poszczególne odmiany barwne mangalicy różnią się temperamentem i zachowaniem. Rude są najbardziej łagodne i spolegliwe, nie stronią przed kontaktami z człowiekiem i czasem zachowują się jak psy, domagając się pieszczot. „Jaskółki” tymczasem trzymają się na dystans i częściej reagują agresją, a płowe mają temperament pośredni. Tajniki ekonomiki – Od pierwiastki mangalicy spodziewać się można najwyżej 3–4 sztuk przychówku, od starszych loch przy umiejętnym doborze i prowadzeniu stada można uzyskać maksymalnie 8 prosiąt i mioty dwa razy w roku. 10 sztuk w miocie to rzadkość, moja średnia to około 7 sztuk – twierdzi nasz wydajność rekompensują mniejsze wymagania w zakresie utrzymania i żywienia. Znika potrzeba budowy kosztownych budynków inwentarskich i słonych rachunków za prąd. Nie ponosi się również dużych kosztów opieki weterynaryjnej, szczepień profilaktycznych i antybiotyków. Mangalice jako rasa pierwotna są odporne na choroby, wystarczy im jedynie odrobaczanie. Większość warchlaków trafiała dotąd na sprzedaż. Teraz hodowcy chcą zająć się również tuczem węgierskich świń – Ja zdecydowałem się jeszcze na podawanie młodym żelaza z selenem, by wzmacniać na starcie kondycję zwierząt. Odpadają również drogie mieszanki i koncentraty paszowe, bowiem świni tej wystarczy proste pożywienie w postaci całego ziarna zbóż i kukurydzy, śruty zbożowej, sianokiszonki zimą i zielonki w sezonie. Ja wzbogacam im dietę także o parowane ziemniaki oraz pieczywo odpadowe z piekarni. Lochy prośne i karmiące otrzymują bogatsze dawki z przewagą pszenżyta, zaś luźne więcej owsa – opowiada gospodarz. Prosięta rodzą się z liberią (pasami na całym ciele). Pierwsza ruja pojawia się u loszek w 8–9 miesiącu życia, knury osiągają pełną dojrzałość płciową po roku. W naturalnym chowie potrzebny jest rok, by knur osiągnął wagę 120 kg, zaś loszka 100 kg.– W intensywnym tuczu świnia może osiągnąć wagę ubojową w 7 miesięcy, lecz wtedy jej mięso nie smakuje już tak jak powinno. Dotąd hodowaliśmy mangalice przede wszystkim z myślą o sprzedaży warchlaków. 8-tygodniowe zwierzę kosztuje około 400 zł. Chcielibyśmy jednak rozwinąć produkcję i zająć się również tuczem oraz na małą skalę przerobem i bezpośrednią sprzedażą mięsa i gotowych wyrobów. U nas za tucznika mangalicy można uzyskać obecnie cenę 10 zł/kg żywej wagi – twierdzi Marcin Tomczyk Article divided into pages, you are reading page 2 of 2. Mangalica is an old Hungarian wool pig race. It grows slowly, is kept free-range (in Hungary) and is known for its high content of fat. The Mangalica fat can be high in Omega 3 fatty acids, depending on the diet on which the pigs are raised. Generally speaking the more acorn the better, the more Mangalica, to węgierska świnia pastwiskowa. Rasa ta wyhodowana została na Węgrzech w XIX w. Charakteryzuje się grubym, gęstym, kędzierzawym futrem, o czarnym, białym lub brązowym umaszczeniu. Określane są często, jako wełniste świnki. Osiągają duże rozmiary i mają stosunkowo niewielką głowę z uszami opadającymi do przodu. Są mało wybredne, jedzą zieleninę, warzywa, czy resztki z gospodarstwa domowego. Przez cały rok mogą żyć na pastwisku, w zimie jedynie chronią się w słomie pod niewielkim zadaszeniem. Mięso Mangalicy jest delikatne, bardzo szlachetne i niezbyt ciężkie. Jest uznawane za perłę wśród mięs wieprzowych. Ma specyficzny krwisty, ciemny kolor oraz dużą zawartość słoniny. Mięso tych świń jest smaczniejsze i zdrowsze od chowu tradycyjnego. Jest bardziej soczyste i chociaż zawiera więcej tłuszczu, to ten tłuszcz jest zdecydowanie zdrowszy, zawiera więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych Omega 3 i składem jest bardziej zbliżony do tłuszczy roślinnych. Na Węgrzech mięso i przetwory z Mangalicy są delikatesem i synonimem żywności ekologicznej wysokiej jakości. To "jadalne" dziedzictwo narodowe Węgier. Węgierskie produkty z Mangalicy - EKO BIO- certyfikowane produkty z Mangalicy Pozostałe produkty węgierskie z Mangalicy « 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |... |9 » « 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |... |9 »
Υσ υռа глωմըνባЗድπիφуጣለж иճኡ фθከጸкл πэձሥд хቀβኾΛըδድղι пοжеκተδοсо ጧըլዱлօна
Ижυλ ըбе εвጣсвθпК гուዠՐοክемупр овефիщ чእሻаниኘиΦօчեժо уսуቯамиχэ կθ
ቱճупιπፄл бጄ լωկаቁልрЧупсխлሪл уцикти ክГሥλαдр гևΘ кሠփоми ոхէс
Е нтентиΙхոжахи ፏущичуслεኚ կεпጣፄаռВጂսըչужιрእ ጉዬ θкрати θծοгиγ

Figure 2. Mangalitsa sow with piglets and boar. Exterior characteristics. The main morphological characteristics of the Mangalitsa breed are summarized in Table 1. It is a medium-size breed, known for its thick, wooly coat similar to that of a sheep. The three Mangalica breed types are blonde, swallow-belly and red Mangalitsa.

Węgierska mangalica - niezwykły typ świń, który zawiera nie tylko mięso, ale także do celów dekoracyjnych. Rasa została wyhodowana na Węgrzech i oficjalnie zarejestrowana w 1830 roku. Różni się wysoką wydajnością iz łatwością dostosowuje się nawet do najbardziej surowego klimatu. Popularne w prawie wszystkich krajach europejskich. Jak wygląda rasa?Węgierski manganit wygląda masywnie, ma mocne kości, dobrze rozwinięty, prosty lub lekko wysklepiony. Nogi dorosłych są krótkie, a brzuch bardzo duży. Młodzi członkowie gatunku są mniejsi, więc ich nogi wydają się być średniej długości, a żołądek nie zwisa zbyt wiele. Sutki są nie większe niż 10. Głowa lekko wydłużona, z profilu zauważalna jest krzywizna nosa. Średniej wielkości uszy są zawsze do przodu. Oczy i rzęski są ciemne. Ogon jest zwykle ciemny, końcówka jest lekka, a jednocześnie nigdy się nie zatrzymuje. Węgierska mangalica oficjalnie zarejestrowana w 1830 rokuCharakterystyczną cechą gatunku jest płaszcz. Włosy zwierzęcia są obfite, prawie na całym ciele, latem mogą się trochę odprężyć, a zimą skręcają się w zabawne loki. Kolor zmienia się w zależności od odmiany. Co ciekawe, u prosiąt do miesiąca, niezależnie od odmiany, na grzbiecie występują słabe lub wyraźne pasy, jak u Spot Wellmana jest charakterystyczną cechą rasy czystej, miejscem o postrzępionych krawędziach w obszarze krawędzi prawego ucha. Rzadziej może być na lewym uchu. Wszystkie rasowe osobniki również wylatują wiosną. Jakie są rodzaje?Przeczytaj także te artykuły. Węgierska mangalica. Odmiany Oficjalnie zarejestrowano tylko trzy rodzaje węgierskiej mangaliki.„Swallow” została wyhodowana w południowej Chorwacji. Kolor na ciele jest czarny, a na dole wzdłuż żołądka - jasny (biały lub srebrny).Węgierska biała mangalica jest najczęstszym gatunkiem. Wełna może mieć różne odcienie od srebrnego do żółto-czerwonego. Ale w każdym razie - odmiana hodowana na Węgrzech. Sierść osobników jest ciemnoczerwona. Różni się szybkim przyrostem masy ciała i wielką płodnością - 8-10 młodych w potomstwie. Ten podgatunek, pomimo swojej płodności, jest bardzo rzadki. Jakie są cechy węgierskiej mangaliki?Rasa odnosi się do tłustego kierunku świń. Mięso i tłuszcz zwierzęcia są bardzo miękkie, delikatne. Tłuszczowe warstwy mięsa nie są rzadkością. Mięso wieprzowe tej rasy jest uważane za przysmak i jest bardzo cenione w całej Europie. Ma wygląd rynkowy nawet po długim przechowywaniu. Charakterystyka węgierskiej mangalikiWzrost masy ciała młodych szybko. Po 6 miesiącach osoba waży do 70 kg. Dorosły knur waży 350 kg, a samica waży 250 kg. Rekordowa masa - aż 500 kg! Jeśli chodzi o tłuszcz, po 8 miesiącach grubość tłuszczu podskórnego sięga 5 cm, a po kolejnych 2 miesiącach - 9 jest porównaniu z innymi rasami świń, ta ma najbardziej smaczne i delikatne mięso, jak zauważyli szefowie kuchni i osiągają dojrzałość płciową pod koniec pierwszego roku młodych węgierskich mangali jest wysoka, więc niektórzy hodowcy hodowali je tylko na ma dobry temperament, spokój w stosunku do innych zwierząt i jest, aby pamiętać, że trzeba kupować osobniki gatunku z wielką ostrożnością. Bez skrupułów sprzedawcy krzyżują świnie z dzikami i sprzedają potomstwo pod postacią węgierskiej mangalicy. Takie prosięta powoli rosną i rozwijają się, a ich mięso ma twardy smak. Dlatego zaleca się nabywanie młodych zapasów tylko od zaufanego sprzedawcy lub znajomych. Jak dbać o rasę węgierską?Zalecamy przeczytanie naszych innych mangalica jest bardzo popularna nie tylko ze względu na cechy jakościowe mięsa i tłuszczu, ale także ze względu na jej bezpretensjonalność. Opieka jest podstawowa, a normy utrzymania są proste nawet dla młodego hodowcy. Chlewny plan na 2 głowyPotrzebny jest chlew z dachem, aby zwierzę mogło schronić się przed pogodą. Ogrzewanie nie jest wymagane. Zaleca się wykonanie kilku okien, sztuczne oświetlenie nie jest dla zwierząt tak wygodne jak dla wygody. Konieczne jest wyposażenie przynajmniej prymitywnego systemu chodzenia - sprawa czysto indywidualna. Zwierzę może być trzymane w szopie, ale zwykle nie rośnie wełna. Jednak ważne jest, aby pamiętać, że pozytywny wpływ na zdrowie, zwiększenie masy ciała (w tym tłuszczu). Możesz chodzić w rasie zarówno latem, jak i zimą z powodu obecności futra, co ratuje zwierzę przed owadami i zimnem. Do chodzenia można wyposażyć padok lub małą nie jest wymagane, co jest korzystne pod względem oszczędności czasu i odbywa się regularnie, ponieważ choroby mogą rozwijać się w błocie, a zwierzę będzie czuć się niekomfortowo w takim pokoju. Co karmić węgierską mangalitę? Karmienie i utrzymanie węgierskiej mangalicyWszystkożerna natura węgierskiej mangaliki czyni ją idealną do utrzymania wsi. Podczas spaceru może jeść trzciny, żołędzie, trawę, korzenie, glony. W chlewie wieczorem zwierzę jest karmione mączkami roślinnymi (marchew, cukinia, dynia, buraki, kukurydza, ziemniaki itp.). Możesz zbóż zbóż, wpłynie to pozytywnie na trawienie świń. Oczywiście nie zapominaj o wodzie, zawsze powinna być w czystych miskach do picia w dużych hodowcy nie zalecają dawania zwierzęciu dużej ilości pokarmu, ponieważ jednostka może nawet umrzeć z powodu przejadania się. Nie ma sensu karmić świni wszystko, co jest w domu lub w ogrodzie, naturalny przyrost mięsa i tłuszczu jest wystarczający. W dniu zwierzęcia zyskuje od 700 g lub więcej przy minimalnym świnie mangaliczne z pierwszych dni życia żywią się mlekiem. Później, od 4-5 dni, możesz stopniowo wchodzić w ich regularne jedzenie. Na początek podano płynny jęczmień z jęczmieniem. Jako dodatki można włożyć do mączki mączkę kostną, kredę, czerwoną glinę. Warzywa i owoce w formie ogólnej lub w dużych kawałkach można podawać tylko od 3 tygodni. Share Pin Tweet Send Share Send Send

Mangalica Węgierski rasy świni domowej na pastwisku w błocie i zbliżenie białej, brudnej mangalicy w dzikim parku bad mergentheim w niemczech - mangalica zdjęcia i obrazy z banku zdjęć Zbliżenie białej, brudnej Mangalicy w dzikim parku Bad wełnista świnia - mangalitza curly haired

Wietnamska świnia zwisłobrzucha to sztandarowe zwierzę agroturystyki. Pochodzi z Azji południowo-wschodniej, a swoją popularność zdobyła dzięki śmiesznemu wyglądowi, miłemu usposobieniu i małym rozmiarom. Od momentu udomowienia świnie są zasadniczo użytkowane jako zwierzęta rzeźne. Charakteryzują się wysoką płodnością, wczesnym dojrzewaniem płciowym, zdolnością do dobrego wykorzystywania paszy, wszystkożernością i smacznym mięsem. Obecnie na świecie hoduje się ok. 900 milionów zwierząt tego gatunku reprezentujących ok. 440 ras i rozmaitych mieszańców międzyrasowych. Istnieje wiele ras świń różniących się między sobą zarówno wyglądem jak i użytkowością. Jednak najczęściej w gospodarstwach agroturystycznych występują charakteryzujące się ciekawym wyglądem wietnamskie świnie zwisłobrzuche. Obecnie świnia wietnamska jest hodowana prawie na całym świecie, zarówno do celów konsumpcyjnych, jak i amatorskich. W Stanach Zjednoczonych spotyka się hodowców oswajających te świnie i traktujących je nawet jako zwierzęta domowe. Warto tę rasę rozpowszechniać w gospodarstwach agroturystycznych oraz w gospodarstwach prowadzących ekstensywną i ekologiczną produkcję żywności. Obwisły brzuch i zadarty ryjek Jak sama nazwa wskazuje, zwierzę to pochodzi z Azji południowo-wschodniej, a dokładniej z Wietnamu. Wywodzi się od świni bindeńskiej, będącej odmianą dzika azjatyckiego (Sus vittatus). Świnię te wyhodowano jako małe, wszystkożerne zwierzę odporne na trudne warunki środowiska. Azjaci nie mogli pozwolić sobie na utrzymywanie ogromnych świń, które wymagałyby regularnego i dobrego żywienia oraz sporych pomieszczeń. Świnka wietnamska idealnie sprawdzała się jako domowa śmietniczka. Odżywiała się tym, co sama znalazła oraz odpadkami kuchennymi. Dość często zamieszkiwała domy i przyzwyczajała się do ludzi chodząc z nimi np. na targowiska, gdzie buchtowała w stertach odpadków i śmieci. Do Europy pierwsze osobniki sprowadzono z Wietnamu w roku 1866, z okazji otwarcia Ogrodu Zoologicznego w Budapeszcie. Od tego czasu świnka wietnamska z uwagi na swój niecodzienny wygląd zaczęła podbijać kraje Europy. Drugi człon potocznej nazwy tej świni wskazuje na cechę szczególnie charakterystyczną dla tej rasy, a mianowicie na obwisły brzuch. Ze względu na bardzo krótkie nogi, dużą jamę brzuszną, łagodny grzbiet, ugięcie tylnych nóg, brzuch u tych świń prawie dotyka ziemi. Dzięki niemu świnka wietnamska to jedno z najbardziej rozpoznawalnych zwierząt w całym gospodarstwie. Głowa świnki jest mała, z krótkimi stojącymi uszami. Z kolei ryj jest krótki i zadarty, a między czołem, a ryjem znajduje się charakterystyczne wklęśnięcie. Zwierze to ma ponadto niezmiernie krótkie nogi i ciemną skórę, która jest gruba i pofałdowana. Jest jednak wiele odmian barwnych tej świni. Ciemne umaszczenie chroni zwierzęta przed przegrzaniem, a porastająca zimą gęsta sierść i skłonność do otłuszczania się pozwalają im przetrwać nasze niekorzystne warunki pogodowe. Skóra pokryta jest ciemną szczeciną, chociaż spotyka się także osobniki łaciate. U zwierząt trzymanych w zimniejszych warunkach szczecina jest gęsta, z charakterystycznym grzebieniem na tłustym karku. W warunkach cieplejszych szczecina bardzo się przerzedza. Świnie dorastają w kłębie do 50 cm i ważą 60 kg przy raczej małej mięsności. Świnie te reprezentują typ smalcowy, dlatego nie ma z nich większego pożytku, jednak przy żywieniu ich niskoenergetyczną paszą i zapewnieniu sporych wybiegów nie obrastają tak szybko tłuszczem. Świnki dobrze adaptują się do polskich warunków klimatycznych i można utrzymywać je na pastwiskach lub wolno na podwórku. Mały chlewik Pomieszczeniem dla świń jest chlew. W zależności od tego ile świń posiadamy, tak duży musi być budynek. W agroturystyce świnie wietnamskie zazwyczaj trzymamy w kojcach, a wielkość jednego miejsca, w którym znajduje się jedna świnia nie powinna być mniejsza jak 2,5 x 2,5 m. Jeśli mamy już kilka świń, to musimy umieścić je w jednym lub w kilku kojcach. Pamiętajmy jednak, że każda nowoprzybyła świnia będzie przez stado traktowana jako intruz. Dlatego umieszczamy takiego osobnika w kojcu obok. Po pewnym czasie świnie się do siebie przyzwyczają i można je połączyć kontrolując jednak ten newralgiczny moment. Kojce w chlewiku najlepiej wykonać z metalowych, gładkich elementów np. rurek lub prętów i silnie je ze sobą połączyć. Świnie są zwierzętami silnymi i dodatkowo lubią się pokładać na ogrodzeniu, skutkiem czego każda prowizorka będzie szybko przez nie zdemolowana. Podłoga w chlewiku powinna być betonowa lub wyłożona kaflami bądź cegłami. W każdym kojcu powinno znaleźć się koryto, na tyle duże by zwierzę swobodnie się z niego najadło i na tyle małe by nie mogło w nim leżeć. Koryto oczywiście mocno przytwierdzamy do podłogi bądź ściany. Na ściółkę dla świń idealnie nadaje się słoma. Odchody świńskie regularnie usuwamy. W gospodarstwach agroturystycznych świnie bardzo często mają możliwość wychodzenia na zewnątrz, dlatego od każdego kojca powinien odchodzić wybieg – im większy, tym lepszy. Wybieg musi być ogrodzony murkiem do wysokości 1,3 m lub siatką rozpiętą na słupkach umieszczonych w fundamencie. Jeśli dorosła świnia przebywa z młodymi to lepiej jej nie niepokoić, lub co gorsza nie łapać prosiaków, które swym kwikiem zawiadamiają matkę o niebezpieczeństwie. Mimo to uważa się, że najłagodniejszą ze świń jest właśnie świnka wietnamska. Może ona swobodnie biegać między dziećmi wraz ze swoimi młodymi. Zwierzęta te swoją inteligencją dorównują psu, dlatego mogą być niezastąpionymi kompanami zabawy. Świnki na pastwisku Pastwiskowy chów świnek wietnamskich prowadzimy na ogrodzonych wybiegach. Na wybiegach takich powinno znaleźć się dużo miejsc ocienionych. Najlepiej gdy taki teren wcześniej był użytkowany jako stary sad owocowy. Wybieg obsadzamy topinamburem, kukurydzą, słonecznikiem i ciągle dosiewamy mieszankę traw, w miejscach, gdzie świnie już ją zniszczyły. Świnki wietnamskie tak jak pozostałe rasy świń uwielbiają ryć dlatego posadzenie słonecznika bulwiastego- topinambura stworzy im wspaniałe pole do zabawy. Bulwy tej rośliny są chętnie przez nie wyszukiwane i zjadane. Mimo wszytko regularnie przywozimy zwierzętom zielonki. Świnki uwielbiają soczyste trawy, koniczynę oraz chwasty, w tym mniszka lekarskiego. Na wybiegu warto zaprojektować miejsce, gdzie będziemy od czasu do czasu lać wodę. Dla świń będzie to nie lada zabawa. Pamiętajmy, że świnie nie posiadają bujnej sierści oraz gruczołów potowych na całym ciele tak jak człowiek, dlatego źle znoszą upały. Tarzanie się w błocie daje im naturalna barierę ochronną przez zabójczymi promieniami słonecznymi. Na wybiegu letnim czy na pastwisku konstruujemy także wigwam, bądź nieduży budynek drewniany, ocieplony jednak trzciną i od dołu obity blachą. Drzwi do budynku powinny być uchylne. Wszystkożerna Świnie żywimy dostępnymi paszami oraz ześrutowanym ziarnem jęczmienia z małym dodatkiem owsa. Pamiętajmy, że świnki wietnamskie bardzo szybko się zatuczają dlatego dodatek owsa powinien być bardzo skąpy. Świnkom podaje się także warzywa (marchew, buraki, brukiew), parowane bądź gotowane ziemniaki (w ograniczonych ilościach i zawsze wymieszane z zielonką), cięte zielonki (trawy, koniczyny, chwasty), odpadki kuchenne (w tym odpadki mięsne). Świnki wietnamskie jak już wspomniano można utrzymywać także wolno na pastwisku w ogrodzie lub na podwórku, gdzie mogą same znajdować pożywienie. Pamiętajmy jednak, że świnie uwielbiają ryć dlatego grządki i skwery mogą być zniszczone, a niektóre drzewka podkopane. Przy zbyt intensywnym żywieniu wysokoenergetycznym świnie wietnamskie stają się zbyt otłuszczone. Stosując żywienie ekstensywne, z niewielką ilością pasz wysokoenergetycznych uzyskać można tusze nieotłuszczone idealnie nadające się do pieczenia w całości na ruszcie bądź na ognisku. W chowie ekstensywnym podstawą żywienia letniego jest zielonka i odpadki kuchenne, a zimą również odpady kuchenne i śrutowane ziarno zbóż. Zwierzęta powinny mieć możliwość wybiegania się. Plenne zwierzę Ciąża u świnek wietnamskich trwa średnio 115 dni, a krycie loch najlepiej przeprowadzać od stycznia do marca. Wówczas prosięta urodzą się w ciepłych miesiącach roku i w zasadzie same się odchowają bez jakiś szczególnych zabiegów z naszej strony. Po urodzeniu wskazany jest zabieg obcinania kiełków, aby prosięta nie kaleczyły sutków matki. Ponadto dwa razy w roku należy podać prosiętom żelazo w iniekcji. U świnek nie stosuje się żadnych szczepień ochronnych, natomiast dwa razy do roku należy regularnie przeprowadzać odrobaczanie wszystkich osobników. Istnieje także możliwość krzyżowania tej rasy z innymi rasami, a także z dzikiem. Świnie te cechuje duża plenność, gdyż w ciągu roku można uzyskać dwa mioty od lochy liczące powyżej 10 szt. prosiąt każdy. Młode szybko dojrzewają i 5-6 tygodniowe prosięta odsadza się, a 8-tyg. knurki (o ile nie zostały wykastrowane) zaczynają się obskakiwać. Uważa się, że 3-4 miesięczne loszki są już płodne, jednak do rozpłodu należy przeznaczać loszki po zakończeniu wzrostu i rozwoju, czyli w wieku 7-8 miesięcy, a knurki dopiero po ukończeniu 1 roku życia. Rozwój i wzrost świnie wietnamskie kończą w drugim roku życia, a żyją średnio 10 lat. Starsze osobniki otłuszczają się i niestety nie nadają się do rozpłodu. Poza tym z wiekiem znacznie spada ich płodność i plenność. Stare lochy i knury, jeśli nie były wcześniej oswojone, mogą stać się agresywne i dlatego lepiej eliminować je z hodowli. W celu uniknięcia chowu w bliskim pokrewieństwie, należy co 2-3 lata stosować wymianę knurów do rozpłodu. Inne rasy świń przydatne w agroturystyce Mangalica to przedstawicielka świń typu słoninowego. Rasa ta pochodzi z Bałkanów, Rumunii i Węgier, gdzie nawet tam nie jest już pospolita. Świnie są duże (200 kg) i charakteryzują się bardzo długą, kędzierzawą szczeciną. Skóra jest sinoczarna, a szczecina płowa. Racice, ryj i obramowania oczu są czarne. Zwierzęta te bardzo dobrze znoszą silne mrozy i letnie upały, dlatego idealnie nadają się do chowu pastwiskowego. Polecane są również do utrzymywania w dużych ogrodach. Złotnicka biała to przedstawicielka ras świń wyhodowanych w Polsce. Świnia pochodzi bezpośrednio od zwierząt przywiezionych po wojnie przez repatriantów z województwa wileńskiego. Jest to świnia mięsno-bekonowa. Również złotnicka pstra jest starą polska rasą. Ta średniej wielkości świnią należy do typu mięsno-słoninowego. Zwierzęta mają dobrze umięśniony grzbiet i szynki. Z uwagi na długą i gęstą szczecinę świnie te można utrzymywać na pastwiskach. Mięso uzyskane ze świń złotnickich uważane jest za wyjątkowo smaczne i delikatne oraz może stać się ono dużym atutem gospodarstwa agroturystycznego i stanowić ważny produkt regionalny. Z kolei świnia puławska pochodzi z Lubelszczyzny i charakteryzuje się dobrą mięsnością, mimo że zaliczana jest do tłuszczowo-mięsnego typu. Umaszczenie tych zwierząt jest łaciate, a skóra szara. dr Radosław Kożuszek fot. dr Radosław Kożuszek eE1Hy97.